wtorek, 8 listopada 2011

Tragedia, święto, 7 listopada

Straszliwa tragedia nawiedziła nasz kraj. Śmierć jednej z najwybitniejszych polskich postaci, ikona prawdziwej polskiej matki, żony,  kochanki, przybranej córki, przyjaciółki, alkoholiczki itd. itp. إلخ  і т. д. ktp. . Jak wszyscy poradzimy sobie z śmiercią Hanny Mostowiak. Przez ostatnie kilkanaście lat to właśnie ona przyciągała do telewizorów całe rodziny, parafie, województwa. Ta era właśnie się kończy. Pragnę podzielić się pomysłem(chyba pana Rafała Bryndala) by uczynić 7 listopada świętem narodowym. Każdy dodatkowy dzień wolny jest przydatny. Jedynym problemem jest jakieś sensowne nazwanie go. Niestety w mojej łepetynie nie zaświeciła się jeszcze żarówka jak można nazwać to przyszłe państwowe święto:-).

Ciekawą sprawą była kampania reklamowa pt: "Włącz TV 7 listopada by niespodziewanie dowiedzieć się, że Hanka zginie". Wcale nie dziwię się zabiegom  telewizji. W ten sposób ich oglądalność wzrosła o jakieś(uwaga liczba, która z chwilkę będzie podana, jest wynikiem wieloletnich przeliczeń amerykańskich naukowców, NASA, FBI, CIA i kilku innych instytucji)trzy razy. Nie wiem czy ten wynik pobiją "Mistrzostwa Europy w piłce kopanej". Na całe szczęście dochód z reklam w ciągu tego jednego dnia wyniósł tyle ile  Unia Europejska zaplanowała wydać na budowę autostrad na następne dziesięć lat. Tak więc emeryci mogą się za niedługo spodziewać listów od TV z podziękowaniem za opłacanie abonamentu, z dopiskiem, iż od przyszłego miesiąca nie muszą już nic wpłacać(nawet jeśli nie musieli), a to co wpłacili zwróci im się z 5% zyskiem.

Następną okazją do takich dochodów z reklam przed i po "M jak ..." będzie gdy elektrownia atomowa w pobliżu Gródka ulegnie niespodziewanej awarii. Marek by ratować swoje dzieci i rodziców własnoręcznie(i to bez skafandra!) pójdzie naprawić rdzeń atomowy. No cóż zapowiada się ciekawie. A tymczasem musimy się przyzwyczaić do tego, że już nigdy w czołówce, wyżej wspomnianego serialu, nie będzie nas atakować sympatyczna facjatka Hanki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz